1. Dane podstawowe.
Tytuł: Jungle Fish (정글피쉬)
Kraj: Korea
Typ: TV Film
Rok produkcji: 2008
Czas trwania: 60 min
Główni aktorzy: Park Bo Yeong, Kim Su Hyeon
Gatunek: dramat, szkoła, przyjaźń.
2. Fabuła.
W jednej z koreańskich szkół średnich wychodzi na jaw, iż grupka uczniów otrzymała arkusze egzaminacyjne jeszcze przed samym egzaminem. Rozpoczyna się śledztwo w sprawie – zarówno władz szkoły jak i uczniowskie.
3. Muzyka.
W filmie jako całości wykorzystana niewiele motywów muzycznych. Jednak te, które są dobrze wpasowują się w tło.
4. Gra aktorska/Bohaterowie.
Pod względem gry aktorskiej nie jest najgorzej, mogło być lepiej, a jest przeciętnie. Żadna z postaci nie zwróciła mojej szczególnej uwagi. Bohaterowie są poprawnie odzwierciedleni, bez jakichś wybitnych ról.
5. Wykonanie techniczne.
Poprawne, bodajże tylko raz zauważyłam widoczny cień kamery, a tak wszystko wygląda dobrze.
6. Ogólna ocena.
Jest to film telewizyjny w dodatku szkolny – te dwa czynniki sprawiły, iż nie spodziewałam się wiele. Co prawda, w warunkach polskich afera, którą przedstawiono w Jungle Fish nie miałaby prawa bytu, dlatego też podczas oglądania miałam dziwaczne odczucia. Przede wszystkim zdaję sobie sprawę z faktu, iż w większości krajów ściąganie nie jest tolerowane i po prostu się tego nie robi (albo też robi tylko z znacznie mniejszym zakresie niż u nas). Jednak obrót spraw przedstawiony w Jungle Fish momentami sprawiał, że o mało nie zaczęłam się śmiać. Sam pomysł na fabułę i przyrównanie szkoły do dżungli – ciekawy, ale gorzej z wykonaniem. Kilkakrotnie obiło mi się o uszy, iż generalnie w Azji uczniowie nie mają lekko, że mają sporo zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych, do tego nastawienie na sukces i presja zarówno społeczeństwa jak i rodziny. Mimo to i tak film jest przedramatyzowany, zbyt wiele skrajnych emocji, których nie byłam w stanie uznać za realistyczne. Można zobaczyć, film nie jest długi, ale nie należy spodziewać się jakichś górnolotnych doznań po seansie.
Ocena: 4+/10